Po ostatnim wpisie, dotyczącym promienia okręgu (znajdziecie go <tu> ), odkryłam w sobie kolejne pokłady matematycznych pomysłów. Tym razem na warsztat trafiły wielokąty (głównie trójkąty i kwadraty, hehe) i ich boki. Jak wytłumaczyć dzieciakom, co to jest bok figury? Postanowiłam po raz kolejny odwołać się do skojarzeń i doświadczeń dzieci. Czym jest […]
projekt
Zainspirowana rozmową z pokoju nauczycielskiego postanowiłam ostatnio przyjrzeć się nieco matematyce. Specjalistą w tej materii nie jestem, ale nie zwykłam poddawać się bez walki. Rzecz dotyczyła geometrii i wprowadzenia pojęć: promień, średnica i środek okręgu. Główkowałam całe popołudnie, co zrobiłabym, gdyby na terapii pojawiło się dziecko z podobnym problemem. Takie, […]
Leonid Afremov – Romeo and Juliet Jak część z Was zapewne pamięta, zapragnęłam ukończyć dodatkowe studia. Ponieważ kocham swoja pracę, wybrałam podyplomowy kierunek, który zdawał się rokować. Nadal tak uważam, niemniej jednak czas by już naukę zakończyć, hehe. Przygotowując się do przedostatniego zjazdu zerknęłam na harmonogram oddawania pracy zaliczeniowej i… […]
źródło: zaczytana-qrindy.pinger.pl Miałam dziś napisać o moim zdecydowanie ulubionym autorze, nie tylko wakacyjnym. Pomyślałam sobie jednak, że po porządku warto byłoby naszkicować, co przede wszystkim czyta się w Magicznym Domu podczas beztroskich letnich miesięcy. Ci, którzy śledzą zakręconego bloga wiedzą, że przede wszystkim króluje u nas fantastyka. Niemniej jednak muszę […]
źródło: dzieci.niania.pl Pada i pada. Ile to jeszcze będzie trwało? Właśnie w takie dni, jak dzisiejszy, kreatywność w robieniu głupot przez Panicza i Jaśnie Panienkę sięga zenitu. A ty rodzicu zaradź coś, inaczej diablątka rozniosą mieszkanie w pył. Ech. Najlepiej byłoby wyjść po prostu na dwór. Skakanie w kałużach jest […]
źródło: tapetus.pl Najbliższe dwa miesiące (od poniedziałku licząc) jawią się jako czas wielkiego lenistwa, czasem podróży, zdobywania nowych doświadczeń. I wszystko pięknie, jest tylko jedno małe “ale”. Czasem mam wrażenie, że ten magiczny czas zwalnia również z logicznego myślenia, co skutkuje znaczną ociężałością umysłową we wrześniu (wiem, że to okrutne, […]
Wrzesień. Ruszają przygotowania do trzeciej już edycji Konkursu Filmowego „Lektury w kadrze”. Wszystko jest na razie w fazie projektu. Organizatorzy siadają z kalendarzem w ręku i planują kolejne kroki realizacji. Od czego zaczynamy? Wbrew pozorom nie od szukania patronów. Ich listę ustaliłyśmy już jakiś czas temu. A zaczynamy od wprowadzenia […]
Za dziesięć dziesiąta. Słoneczny poranek. Wysiadam niespiesznie z autobusu komunikacji miejskiej. Przemierzając zielony skwer, kieruję kroki w stronę Muzeum Kinematografii. To tam już za godzinę rozpocznie się najważniejsze dla mnie wydarzenie w kalendarzu szkolnym- finał konkursu filmowego. Przez cały rok, wraz z moja niezastąpioną A. słałyśmy maile do różnych instytucji […]
To, że jestem ostatnio nieco poirytowana łatwo zauważyć. Muszę Wam przyznać, że z całego roku szkolnego najbardziej nie lubię maja. Powód jest prosty – mam wtedy najwięcej pracy. A tegoroczny maj bije wszystkie poprzednie na głowę. Ale nie o tym chciałam przecież pisać 🙂 Przede wszystkim chciałam się skupić na […]
<źródło> Jak ja nie cierpiałam literatury staropolskiej. Taka prawda. Akurat egzamin z tego przedmiotu wspominam najgorzej z całych studiów. Prawdę taką objawiłam dzisiaj klasie pierwszej liceum. Niech stracę, przynajmniej wiedzą, że nie wszystko co literaturą polską się zowie kocham. Od razu padło pytanie: To po co nas pani tym męczy? […]
Raz na jakiś czas człowiek wymyśli ciekawe przedsięwzięcie i ciągnie się za nim przez całe życie,hehe. Kiedy trzy lata temu opracowywałyśmy z moją uroczą, acz szaloną koleżanką ( inna nie wytrzymałaby chyba ze mną) pewien konkurs , w założeniach ogólnopolski, nawet przez myśl nam nie przeszło, że wszystko się tak potoczy. […]