Gdybym miała wskazać jedną rzecz, która najbardziej zaskakuje mnie w pierwszej klasie liceum po szkole podstawowej, to byłby to brak korelacji pomiędzy lekturami na różnych poziomach. Gimnazjum przyzwyczaiło mnie do określonych standardów, czas odwyknąć. Do tej pory było tak, że pierwsza klasa liceum miała już zarys tego, o czym będziemy […]
Archiwum miesiąca: wrzesień 2019
Jak się pracuje w szkole bez ocen? Wesoło! Lekcja może czasami przypominać pobyt na placu zabaw, a klasówka… Zastanawialiście się czasami: po co są prace klasowe? Z czysto technicznego punkt widzenia. Czemu służą? Kto zyskuje na ich wypełnianiu, a kto być może traci? W moim odczuciu, odtwarzanie wybranych przez nauczyciela […]
Czytanie nie należny do ulubionych czynności przeciętnego nastolatka. Oczywiście, zdarzają się chlubne wyjątki, ale…wyjątek nie potwierdza reguły. Co zatem zrobić, by lektura była nie tylko przyjemna, ale i pożyteczna? Od dawna szukam recepty na to, by uczniowie chcieli czytać. O ile są zespoły, w których nie stanowi to kłopotu, o […]
Panowanie nad czasem to jedna z tych umiejętności, z którą każdy przyszły adept sztuki nauczycielskiej powinien kończyć edukację. Nie zawsze jednak tak się dzieje. A nawet jeśli posiądziemy wiedzę, jak radzić sobie z upływającymi minutami, nie zawsze potrafimy tenże upływ sygnalizować uczniom. A rozwiązanie może okazać się na być blisko, […]
Początek roku obfituje w przesyłane na różnych formach i grupach nauczycielskich prośby o podzielenie się arkuszami diagnozującymi poziom uczniowskiej wiedzy. W takich sytuacjach budzi się we mnie pytanie: czy wszystko musimy zamknąć w testy i tabelki? Zbadanie ilości informacji, które jakimś cudem nie wyparowały z uczniowskich głów w trakcie dwumiesięcznych […]
Pierwszy tydzień września niemal za nami. To był dobry, choć specyficzny czas. Głowy jeszcze nie całkiem wróciły z letniego wypoczynku, nie wszyscy posiadają już podręczniki (a niech to, chyba czas zupełnie z nich zrezygnować), za oknem wciąż czuć upalne chwile. Co zrobić, by nie poddać się i dobrze wykorzystać zajęcia? […]
Sama nie wiem, jak to się stało, że w dwunastym roku pracy w tej samem szkole, poczułam się dziś, jakbym była w niej pierwszy dzień. A wszystko to za sprawą… pierwszej klasy liceum. Niemal w całości złożonej z dzieciaków, które dołączyły do nas, skończywszy różne szkoły podstawowe. Ten moment, gdy […]