Niby przyjęło się, że 14 października, to Dzień Nauczyciela. No właśnie, niby. Często bowiem zapominamy, że bez uczniów nie ma pedagogów, więc warto być może Dzień Edukacji Narodowej świętować wraz z młodymi ludźmi (i nie chodzi bynajmniej o tradycyjne wyjście do kina, a o znak: jesteście dla mnie ważni, to też Wasz dzień).
Ze względu na to, że chciałabym zaprosić do świętowania wszystkich uczniów szkoły, w której pracuję (a nie wszystkich uczę, poza tym nawet tych, z którymi mam zajęcia nie spotkam jednego dnia), pomyślałam, że zorganizuję Tydzień Edukacji. Każdego dnia będą przewidziane inne zadania mające pokazać dzieciakom, że w naszych nauczycielskich oczach są wartościowymi istotami.
Zaczęliśmy od małej ankiety (znajdziecie ją <tu>). Poprosiłam uczniów, aby odpowiedzieli na pytanie: jakie cechy ma nauczyciel Waszych marzeń? Na odpowiedzi poczekam do końca tygodnia, a wtedy spróbujemy wspólnie wytypować ze składu szkolnych belfrów tego, który jest najbliższy ideału (znajdzie się taki?).
Kolejnym krokiem będzie tworzenie portretu takiego wymarzonego wychowawcy. Z doświadczenia wiem, że młodzi ludzie bardzo chętnie wykonują to ćwiczenie (zeszłoroczne efekty możecie obejrzeć <tu>). Można się pośmiać i pożartować, a prawda i tak ujrzy światło dzienne. Pozytywne cechy będą doskonale zaznaczone, a negatywne bezlitośnie wytknięte. Tacy szczerzy potrafią być tylko uczniowie 🙂
Po ankiecie i portretach przyjdzie czas na relaks 🙂 Każdy z moich kotków otrzyma mandalę motywacyjną do zeszytu (gdybyście chcieli je pobrać, są dostępne <tu>). Do przygotowanych przez <Martynę> grafik, dodałam kilka słów od siebie, oznaczyłam odpowiednimi hasztagami i gotowe. Tylko wklejać i kolorować.
Oczywiście moi “osobiści” licealiści mogą spodziewać się czegoś dodatkowego, elementu WOW (oprócz wyjścia do “Pokoju Zagadek”, o którym z pewnością napiszę), bo wiecie, muszę ich trochę rozpieszczać 😀
A jakie są Wasze plany? Pozostaniecie przy tradycyjnych obchodach, czy zaprosicie uczniów do wspólnego świętowania Dnia Edukacji?
2 komentarze “Tydzień Edukacji”
Och, Pani Asiu, znów inspirujące i niekonwencjonalne podejście do świętowania. Przez Panią czuję się belfrem zwyczajnym, a nawet nudnym. Pozdrawiam w ten deszczowy dzień słonecznie – Justyna z Mazur.
Pamiętajmy, że każdy z nas jest wyjątkowy!
Wszystkiego dobrego 🙂