Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem temat tego wpisu. Choć tytuł niby żartobliwy (ależ się wysiliłam, to niech mnie, hehe), a i tak wiadomo, że będzie o Świętach. A skoro wiadomo to niech będzie 🙂
“Mamo, no przecież zrobiłaś jajka, to zaniosę”.
Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem temat tego wpisu. Choć tytuł niby żartobliwy (ależ się wysiliłam, to niech mnie, hehe), a i tak wiadomo, że będzie o Świętach. A skoro wiadomo to niech będzie 🙂
“Mamo, no przecież zrobiłaś jajka, to zaniosę”.
Mijający właśnie rok zaczynałam w towarzystwie Kuby (zerknijcie <tu> ) i w tym samym towarzystwie mam zamiar zakończyć. Jeśli liczycie jednak na recenzję “Największej […]
Koniec roku, czas podsumowań, planów. Mogłoby się wydawać że moment symbolicznie przełomowy. Coś się kończy, by mogło się zacząć coś innego… Tyle, […]
Wszystkie dzieci uwielbiają lego. Kiedy nadarza się okazja, aby wziąć udział w wielkim święcie tych klocków, wyruszamy z ochotą. W tym roku […]
Jest takie miejsce, w którym czas zwalnia biegu. W którym czujesz, że dobrze trafiłeś. Przekraczasz próg i wiesz, że jesteś mile widzianym […]