kalendarz do wakacji

kalendarz do wakacji

Styczeń. Pierwszy semestr dobiega końca. Co należy zrobić? Odliczać dni do wakacji 😉

Nie wiem jakie są Wasze patenty na “ogarnianie” w klasach wychowawczych terminów. U mnie sytuacja wygląda bardzo różnie. Wszystkie ważne wydarzenia (wyjścia, projekty, prace) wpisywane są do terminarza w dzienniku elektronicznym, lecz z doświadczenia wiem, że moi czwartoklasiści rzadko tam zaglądają.

Na szczęście wpadłam na pewien szalony pomysł. Dzięki Karolinie Żelazowskiej weszłam w posiadanie “Kalendarza do wakacji” (możecie go dokładnie obejrzeć, a nawet pobrać na tej <stronie>). Wydrukowałam go w formacie A4 (trochę szkoda, że nie w większym, ale zaradziliśmy i temu), przykleiłam do suchościeralnej tablicy i rozpoczęłam działania.

kalendarz do wakacji

Najpierw zanotowałam klasowe wyjścia zaplanowane na najbliższy czas (dobrze jest zacząć od czegoś przyjemnego). Później zapytałam moją Potwornie Fajną Klasę czy mają zapowiedziane jakieś klasówki lub lub inne ważne prace, o których chcą pamiętać. One również znalazły się na naszej tablicy.

Żeby było jasne: wolne dni, święta, ferie- one również zostały skrupulatnie zanotowane. Planuję aż do wakacji zaznaczać wszystkie istotne dla klasy daty, tworząc coś na kształt wspólnego planera. Liczę, że dzięki temu nic nie zaskoczy moich uczniów. A przy okazji pozostali nauczyciele będą mieli lepszą kontrolę nad planowaniem sprawdzianów ze swoich przedmiotów (widząc, jakie aktywności są przewidziane w określonym czasie).

Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Podzielicie się własnymi pomysłami?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.