Bywają takie dni, kiedy najchętniej wsadziłabym moich gimnazjalistów w rakietę i wysłała w kosmos. Są też na szczęście takie, kiedy zaszczytem dla mnie jest z nimi pracować. Ostatnie zajęcia zdecydowanie należą do tych drugich. Otóż, omawiamy “Balladynę“. Jak na dramat romantyczny przystało akcja jest wartka, główna bohaterka wyrazista, a krew […]