Połowa letniego odpoczynku niemal za nami. Obmyślam więc powoli, co spotka moich uczniów po powrocie do miejsca na “sz”, którego nazwy nie wolno n razie wymawiać 😉
Jak być może wiecie, zadałam w tym roku uczniom <pracę domową> na wakacje. Z rozmów prowadzonych z dziećmi wiem, że właściwie wszyscy moi wybierają się na jakiś wypoczynek (w dalsze, bądź bliższe rejony). Może się jednak zdarzyć tak, że nie wszyscy młodzi ludzie będą mogli opowiedzieć o wyprawach, ponieważ z różnych względów, nie wezmą udziału w żadnej. Wtedy dobrym rozwiązaniem zdaje się wakacyjna lista zadań do wykonania.
Zadania do wykonania
O co chodzi? Wyłącznie o dobrą zabawę i kolekcjonowanie wspomnień 😀 W gruncie rzeczy dużo ważniejsze jest to, co robiliśmy i z kim, niż gdzie byliśmy (żeby było jasne: fantastycznie jest moc podróżować, warto jednak uczulać młodych ludzi na to, że równie fantastycznie jest przeżywać przygody, choćby na własnym podwórku).
Wspomniana lista to nic innego, jak spis czynności, nad którymi warto się pochylić w trakcie letniej laby. Znalazły się na niej m.in.: śmiech z przyjaciółmi, zjedzenie najpyszniejszych lodów, czy chlapanie w kałuży (uważam jednak, że każdy z Was może umieścić na takiej liście wszystko, co tylko przyjdzie mu do głowy). Taki spis opracowujecie samodzielnie lub wspólnie z dziećmi ustalacie, co jest dla Waszego zespołu klasowego istotne. Możecie też zaproponować, by każdy sam stworzył własną listę, a po wakacjach opowiecie sobie nawzajem, na ile play udało się zrealizować.
A jeśli nie rozdaliście wakacyjnych zadań do wykonania w czerwcu, nic straconego. Zacznijcie od nich na pierwszych wspólnych zajęciach. Rozdajcie dzieciakom kartki ze spisem i poproście, by się zastanowiły, ile z wymienionych czynności udało im się wykonać. To doskonała okazja do rozpoczęcia rozmowy o tym, co spotkało naszych uczniów podczas wolnych miesięcy. My dowiemy się wielu ciekawych rzeczy, a młodzi ludzie spokojnie wkroczą w czas nauki. Wszyscy zyskają.
Ciekawa jestem, co znalazłoby się na Waszej, prywatnej liście wakacyjnych zadań do wykonania. Ja wciąż pracuję nad swoją 😉
