<źródło> |
Niemal tydzień temu byłam z dziećmi w kinie. Wiadomo: Dzień Wagarowicza, a na ekrany weszły “Kamienie na szaniec”. Grzechem byłoby się nie wybrać.
Nie, nie podobał mi się ten film.
Obejrzeliśmy film akcji, nie historyczny.
<źródło> |
Niemal tydzień temu byłam z dziećmi w kinie. Wiadomo: Dzień Wagarowicza, a na ekrany weszły “Kamienie na szaniec”. Grzechem byłoby się nie wybrać.
Nie, nie podobał mi się ten film.
Obejrzeliśmy film akcji, nie historyczny.
Ćwiczenia redakcyjne mogą wyglądać różnie. Czasami składamy puzzle, czasami odpowiadamy na pytania. Czemu nie pokusić się o wykorzystanie kości?
Pamiętacie zakładki z pytaniami? Takie, które miały spowodować, że uczniowie z większą uważnością zagłębią się w tekst literacki? Przyszedł czas, by ponownie […]
Takim właśnie filmowym szlagierem mogłaby się przedstawiać moja ulubiona autorka ostatnich dni. Choć do kryminałów (poza Chmielewską) nie pałam miłością, postanowiłam zaryzykować […]
Potrzebujecie szybkiego pomysłu na ciekawe powtórzenie wiadomości? A może chcecie sprawdzić ile z ostatnich zajęć zapamiętali Wasi uczniowie? To ćwiczenie sprawdzi się […]
2 komentarze “Kamieniem w szaniec”
Hmm pamiętam, że książka bardzo mi się podobała. Film pewnie kiedyś też obejrzę. Ale wiele negatywnych opinii już słyszałam. Tak czy siak myślę, że fajnie że dzieciaki o tym mówią, może któreś będzie chciało przeczytać 🙂 Swoją drogą te nasze lektury obowiązkowe nawet w ekranizacjach nie bardzo nam wychodzą :/
Pozdrawiam!
Ależ wychodzą i to pięknie… dzieciakom z "Lektur w kadrze" 😀